Niech rzuci kamieniem ten kto nie marzy o szczuplej sylwetce, którą mógłby pokazać na plaży podczas lata, w obliczu swoich znajomych. To marzenie większości społeczeństwa, nie tylko tej otyłej części lub z dużą nadwagą, jednak niezależnie od wielkości ich problemu, każda z tych osób często przyjmuje różne sumplementy diety, spalacze tłuszczu, aby pozbyć się nadprogramowych kilogramów, licząc na szybkie efekty bez jakichkolwiek wyrzeczeń, diety oraz ćwiczeń. Niestety zazwyczaj proces utraty wagi jest bardzo powolny lub czasami nawet niemożliwy, a osoby z dużym nadmiarem tkanki tłuszczowej mogą zacząć się szybko niecierpliwić ze względu na chęć natychmiastowych efektów. Dodatkowo tą ekscytacje wywołaną chęcią zmiany siebie podsycają producenci umieszczający na opakowaniach suplementów diety różnorodne teksty o ich wydajności, cudownym działaniu, a na dodatek w rozmaitych reklamach, te środki są polecane przez grono uśmiechniętych i radosnych ludzi, którzy sprawiają, że podświadomie myślimy, że zrzucając kolejne kilogramy poczujemy się właśnie jak oni. Niestety, mimo tych obietnic, normą jest to, że owe środki nie działają. Co w takim wypadku robi osoba chcąca niemalże natychmiastowo schudnąć? Szuka kolejnych suplementów. A co robi kiedy znajduje takowy? Kupuje go. Mowa tu o niezwykle groźnym dla zdrowia i życia dinitrofenolu – w skrócie DNP.
Skuteczne i bezpieczne, zdrowe, naturalne tabletki odchudzające znajdziesz na stronie https://dietetyk.edu.pl/ [Recenzje, Rankingi, Opinie]
DNP – co to takiego?
Dinitrofenol to środek, aktualnie stosowany głównie w przemyśle na przykład przy produkcji środków chwastobójczych lub też niegdyś do produkcji amunicjii. Jest niezwykle toksyczny i niebezpieczny dla zdrowia lub życia, nie nadaje się do spożycia przez ludzi. Mimo to na wielu aukcjach internetowych i serwisach jest sprzedawany jako środek odchudzający. Wbrew pozorom jest on dosyć pożądany na rynku, niestety przez osoby niezaznajomione z tematem lub ignorujące śmiertelne efekty uboczne.
Jest to spowodowane prostym faktem, mianowicie takim, że DNP w bardzo szybkim tempie pomaga spalić duże pokłady tłuszczu, przez co jest bardzo kuszącym produktem dla kogoś z dużą nadwagą.
Niestety ta funkcja jest okupiona wieloma efektami ubocznymi. Po zażyciu zbyt dużej dawki, pacjent może doświadczyć nadmiernej potliwości, gorączki lub duszności. Dzieje się tak, ponieważ ludzki organizm nie jest w stanie wydalić tak dużych pokładów energii powstałych w procesie spalania tłuszczu. Dodatkowo w momencie kiedy ten „lek” zażyje osoba nie posiadająca nadmiaru tkanki tłuszczowej, DNP zacznie spalać również tkanki wewnętrzne.
W wyniku tego, Dinitrofenol może prowadzić do udaru mózgu, uszkodzenia narządów wewnętrznych lub nawet powstawania komórek nowotworowych. Ze względu na wysoką śmiertelność jest również wykorzystywany przez samobójców.
DNP jako związek chemiczny
Dinitrofenol to organiczny związek chemiczny z grupy fenoli o wzorze chemicznym C6H4N2O5. Posiada słodki smak oraz zapach stęchlizny. Występuje pod postacią żółtego proszku i jest słabo rozpuszczalny w wodzie.
Zastosowanie DNP na przestrzeni lat
Początkowo dinitrofenol był wykorzystywany w przemyśle militarnym. Korzystali z niego między innymi francuzi do produkcji amunicji podczas I wojny światowej. Dodatkowo znalazł również zastosowanie jako barwnik, środek konserwujący do drewna, wywoływacz fotograficzny, środek chwastobójczy i przyspieszający zrzucanie liści przez rośliny uprawne. Można, by pomyśleć, że jeden środek pełniący tyle funkcji to już za wiele, jednak to był dopiero początek. W 1933 roku niejaki Maurice Tainter odkrył „cudowne” właściwości tej substancji. Okazało się, że jej spożycie powoduje chudnięcie w bardzo szybkim tempie, tak więc DNP szybko zostało rozpowszechnione jako środek odchudzający. Jego właściwości były wówczas znane i wychwalane na całym świecie, pewne znane wtedy czasopismo Jama pokusiło się nawet o stwierdzenie, że może on nieć właściwości terapeutyczne kiedy przychodzi do potrzeby utraty wagi. W końcu jednak została odkryta gorsza strona tego środka. Zostało stwierdzone, że jego zażywanie prowadzi do wielu efektów ubocznych, między innymi zaćmy lub nawet śmierci. W 1938 roku zakończyła się dystrybucja DNP jaki środka na odchudzanie z tego względu, że amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zatwierdziła go za niebezpieczny dla ludzi.
Po kilkudziesięciu latach ciszy, kiedy DNP zostało zapomniane, w 1981 roku doktor Bachynsky na ponownie odkrył właściwości tej substancji. Rozpoczął on więc sprzedaż tabletek zawierających proszek pod nazwą „Mitcal”pomimo początkowych sukcesów oraz popularności tego środka, w końcu do FDA zaczęły napływać masowo skargi, w których osoby stosujące Mitcal skarżyły się na nieprzyjemne efekty uboczne. Należały do nich między innymi gorączka, nadmierna potliwość oraz duszności. W wyniku sprzedaży substancji bezpośrednio zagrażającej życiu lub zdrowiu doktor Bachynsky został początkowo skazany na karę grzywny, a następnie na karę pozbawienia wolności.
W 2003 roku Brytyjska Agencja Standardów Żywności opublikowała orzeczenie dotyczące DNP. Informowała ona w nim ludność o niebezpieczeństwie związanym z zażywaniem tego środka oraz ostrzegała, by pod żadnym pozorem go nie stosować.
Również w Polsce Główny inspektor sanitarny często wydawał ostrzeżenia odnośnie stosowania suplementów posiadających w składzie DNP. Opisywał on to jako narażanie swojego zdrowia i życia.
W dzisiejszych czasach dinitrofenol znajduje zastosowanie w celach przemysłowych, pozostając legalnym, aczkolwiek znajduje się on pod ciągłą kontrolą. Reklamowanie oraz sprzedaż DNP jako środka odchudzającego jest niezgodne z prawem. Pomimo tych zakazów można się z nim często spotkać na różnych aukcjach i serwisach internetowych, w tym tak popularnych jak Allegro. Dodatkową zachętą do zakupu owego produktu może być pozorny profesjonalizm, to znaczy rady podawane przez sprzedającego. Mają one pomóc w razie wystąpienia efektów ubocznych, związanych z wytwarzaniem zbyt dużej ilości energii, a co za tym idzie również ciepła. Jednymi z częstszych porad jest przykładowo branie bardzo zimnych pryszniców, korzystanie z wentylatorów, odpowiednie nawodnienie oraz niekiedy obniżenie stosowanej dawki. Wszystkie te rady mogą wpływać na postrzeganie przez konsumenta obrazu sprzedawcy, czyniąc go bardziej rzetelnym niż jest w rzeczywistości.
Drogi ekspozycji na DNP
Najpopularniejszym sposobem przyjmowania dinitrofenolu jest droga doustna, w tym przypadku polega to na połknięciu kapsułek zawierających proszek DNP. Istnieje również możliwość przyjęcia tej substancji drogą skórną, może objawiać się wtedy zabarwiając skórę na kolor żółty, oraz wykazywać pewne właściwości żrące. Wchłanianie DNP poprzez skórę, podobnie jak w przypadku spożycia, może dodatkowo objawiać się działaniem ogólnoustrojowym. Dodatkowo warto wspomnieć, że w kontakt skórny z DNP najczęściej niezamierzenie wchodzą osoby pracujące w przemyśle lub rolnictwie.
Jest również możliwość ekspozycji poprzez drogi oddechowe. Polega ona na wdychaniu oparów powstałych przykładowo przy spalaniu innych substancji zawierających DNP lub na składowiskach odpadów zawierających DNP. Ekspozycja przez drogi oddechowe, podobnie jak w przypadku kontaktu ze skórą lub spożycia, może powodować działanie ogólnoustrojowe.
Spożywane dawki DNP
Najniższa zarejestrowana, przyjęta doustnie dawka DNP wynosiła 4,3 mg/kg masy ciała. Z kolei dawki stosowane przy próbach samobójczych lub innych przypadkach śmierci spowodowanych przez dinitrofenol wynoszą zazwyczaj pomiędzy 2,8g, a 5g/kg masy ciała. Świetnie ukazuje to różnice w działaniu tego środka w przypadku wielu osób oraz, że każdy człowiek reaguje na niego zupełnie odmiennie. Nie da się więc określić „bezpiecznej” dawki przy czym te obecne na rynku oscylują w granicach 100 – 200 mg.
Dodatkowo sam DNP pozostaje w krwiobiegu przez dłuższy czas, jego okres półtrwania trwa 36 godzin, to znaczy, że dopiero po tym czasie stężenie substancji w organizmie zmniejsza się o połowę. Ten fakt w połączeniu ze zbyt częstym stosowaniem dinitrofenolu prowadzi do sytuacji, gdzie osoba myślącą, że posiada wszystko pod kontrolą, nieświadomie magazynuje ów środek, a odstawienie go w wypadku wystąpienia skutków ubocznych, daje efekty dopiero po kilku dniach.
Dokładne działanie DNP
Oszacowuje się, że zażywanie DNP jest w stanie przyspieszyć nasz metabolizm nawet o 70%. Dzięki temu bez jakiejkolwiek diety lub ćwiczeń można schudnąć do 8kg w tydzień.
Dzieje się tak, ponieważ dinitrofenol jest tak zwanym rozprzęgaczem fosforylacji oksydacyjnej w mitochondriach.
Wpływa on rozprzęgająco na procesy zachodzące w błonie wewnętrznej mitochondriów, a dokładniej mówiąc na oddzieleniu oddychania w łańcuchu oddechowym i procesu fosforylacji ADP.
Związek wpływa na błonę mitochondrium odpowiedzialne za wytwarzanie energii, która jest bez przerwy zużywana do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Jej magazynowanie zachodzi w ATP. Z kolei przyjmowanie DNP wpływa na proces jej wytwarzania.
Makroskładniki, które powinny być zamieniane w ATP, zamieniają się w ciepło. Ponieważ ATP się zmniejsza, organizm dąży do jego uzupełnienia. Rekompensuje sobie niedobór węglowodanów i tłuszczy, spalając je . Zwiększa się przemiana materii, której konsekwencją jest gwałtowne chudnięcie.
W wyniku tego procesu może i chudniemy, aczkolwiek możemy przy tym zapłacić najwyższą cenę, mianowicie może dojść do zatrzymania funkcji życiowych.
Skutki uboczne zażywanie DNP
Pomimo tego, że wiele osób korzysta z „dobroci” jakie gwarantuje DNP, to owe pozytywne działania od uszczerbku na zdrowiu lub zgonu dzieli bardzo cienka granica. Szereg efektów ubocznych jakie może wywołać stosowanie tej substancji jest dosyć długa.
Jednymi z możliwych opcji, które są również tymi najczęściej zgłaszanymi przez pacjentów stosujących niewielkie dawki są wysypka, świąd skóry, lub żółte zabarwienie skóry, gałek ocznych lub oczu. Przy obserwacji morfologii krwi można zauważyć również obniżony poziom neutrofilów, które stanowią rodzaj komórek odpowiedzialnych za poprawne działanie układu odpornościowego. Ponad to podczas badań na zwierzętach wykazano, że DNP posiada właściwości rakotwórcze oraz może powodować urazy płodu.
Z kolei przyjmowanie wyższych dawek dinitrofenolu może skutkować zapaleniem żołądka oraz jelit, ostre uszkodzenie wątroby i nerek oraz zaćme. Występują również różne objawy neurologiczne, gdzie najczęstszymi są drgawki, pobudzenie oraz śpiączka. Miejsce mają również wymioty, biegunka oraz nadmierne pocenie się co prowadzi do odwodnienia organizmu.
Jednak najczęściej spotykanymi skutkami ubocznymi wynikającymi z przyjęcia zbyt dużej dawki DNP są między innymi znaczny wzrost temperatury – nawet do 40° – przyspieszenie akcji serca – około 144 uderzenia na minutę – oraz zwiększona potliwość i przyśpieszony oddech – 40 oddechów na minutę.
Należy zaznaczyć, że często zamiast powyżej wypisanych dolegliwości, przedawkowanie dinitrofenolu kończy się śmiercią pacjenta.
Uśredniony czas pojawienia się symptomów przedawkowania tego środka wynosi od 7 do 8 godzin, natomiast zgonu – około 14 godzin. Warto wspomnieć, że śmierć spowodowania przedawkowaniem DNP jest bardzo bolesna. Jest ona spowodowana niewydolnością wielonarządową. Na chwilę przed zgonem można zauważyć sztywność mięśni, co znacznie utrudnia oddychanie.
DNP, a antidotum
Niestety dinitrofenol jest substancją, na którą nie wynaleziono odpowiedniego antidotum, co sprawia, że jest on jeszcze groźniejszy. Pacjent, który przedawkował DNP powinien pozostać w szpitalu na obserwacji przez następne 12 godzin. Powinny przy tym być monitorowane parametry organizmu, takie jak temperatura ciała, rytm bicia serca, tętno oraz wysycenie tlenem.
Dinitrofenol to niezwykle niebezpieczna substancja, która w szybkim tempie może spowodować śmierć lub w najlepszym wypadku groźne dla zdrowia skutki uboczne. O ile nie zostanie udzielona pomoc lekarska, pacjent ma zerowe szanse na przeżycie w razie przedawkowania. Powinno się uprzedzać wszystkich przed tym środkiem oraz zgłaszać wszelkie aukcje internetowe reklamujące DNP jako środek odchudzający.
